To był wyjątkowy weekend. Przyjechali do nas Dziadkowie, żeby zobaczyć swoją Prawnuczkę. Pokonali ponad 300 km. Intensywnie, szybko, ciepło, smacznie i deszczowo. Przetestowałam szybki przepis na pizzę, wypiłam pyszny kokosowy likier i zajęłam drugie miejsce w Scrabble. Pierwsze jak zwykle Poślubiony. Zjadłam najpyszniejsze ciasto z galaretką i zrobiłam pięć schabowych. Była kolacja na balkonie i rozmowy do późnej godziny. Był też spacer po parku, lody i frytki. Weekend minął, a nam zostały wspomnienia. I lalka. Którą Majuszka jest zachwycona, czego my zrozumieć do końca nie potrafimy.
Pozdrawiam
Katjuszka
Szkoda, że macie do siebie tak daleko :(
OdpowiedzUsuńWielka szkoda.
UsuńA wiesz droga Katjuszko, to jedne z Twoich najpiękniejszych fotografii :) Dlaczego, co i jak myślę, że nie trzeba tłumaczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Dziękuję! : )
UsuńPIękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA ja wiem dlaczego... bo takie lale są NAJLEPSZE! Właśnie te stare, pospolite bobasy :P
OdpowiedzUsuńTak Kasiu coś w tych lalach jest. : )
UsuńOj aż się poplakałam... Wyjątkowy weekend, magiczny...
OdpowiedzUsuńAż mi się oczy zaszkliły :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na ciasto na pizze poproszę :)
OdpowiedzUsuńBędzie wkrótce. : )
UsuńZdjęcia piękne, magiczne
OdpowiedzUsuńhttp://nataliamumtobe.blogspot.co.uk/
Już za parę dni przyjeżdża do nas moja prababcia, ostatnia z pradziadków z naszych obu stron. Uwielbiam siedzieć z nią i rozmawiać, o wszystkim i o niczym. Kocha swoje prawnuczęta na zabój - też ma takie piękne dłonie... pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTakie rozmowy są bezcenne. : )
UsuńPi ekne ujęcia, zwłaszcza to z pradziadkami trzymającymi Majuszkę za rączki :)
OdpowiedzUsuń: )
UsuńZdjęcia z dziadkami! Przepiękne! Jedne z najlepszych!
OdpowiedzUsuń: )
Usuńpizza wygląda smakowicie :))) moja córa skończyła właśnie 9msc i nie mogę się doczekać jak zacznie dreptać ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
ps. zdjęcia jak zwykle piękne !
: )
UsuńTo zdjęcie z pradziadkami jest rozczulające !
OdpowiedzUsuń: )
UsuńPiękny weekend i urocze zdjęcia. Lalę miałam kiedyś podobną.
OdpowiedzUsuńTeż taką miałam : )
UsuńTe zdjęcia są takie magiczne, zupełnie bajkowe :) a co do lalki to pewnie przez te ruchome oczka - u nas też szał robią :)
OdpowiedzUsuńŁzy wzruszenia płyną..A ja poprosze o przepis na ciasto z galaretka!!!
OdpowiedzUsuńCiasto z galaretką kupione w cukierni : )
UsuńPizza wyglada bardzo apetycznie. czy moge prosic o przepis? :)
OdpowiedzUsuńWkrótce będzie przepis. : )
UsuńFajny kontrast, dziecięca nóżka i pomarszczone dłonie. Świetnie ujęte, przekaz zdjęć magiczny :)
OdpowiedzUsuń: )
UsuńMoja Natalka też uwielbia takie lale, ma jedną po swojej 9 lat starszej siostrzyczce ;)
OdpowiedzUsuńZabiera ją wszędzie i mimo, że już nie jest zbyt urocza, kocha ją najbardziej ;)
Piękne zdjęcia!
Delikatne i małe dłonie dziecka i dłonie ludzi, którzy znają już dobrze życie, cudowne!