9 stycznia 2014

O scenach z życia / 1


Z naszej codzienności zdjęć jest tysiące. I tak sobie pomyślałam, żeby Wam pokazać od czasu do czasu jak to u nas jest. Każdy dzień taki sam, a jednak wyjątkowy. Dzisiejszy bardzo udany. Intensywny. Łowy lumpowe, średnio udane. Ostatnio coś kiepsko, kiepsko z dostawami. Śmiechu dużo. Smacznie. Pozamiatane, ale poprasować nie zdążyłam. Trudno. Nadrobię to kiedyś. No dobrze. Zapraszam do naszych czwartkowych scen z życia. 




Pozdrawiam
Katjuszka