28 czerwca 2011

dodatkowy mężczyzna w kuchni czyli nowy zakup

Całkiem przez przypadek trafił do naszej kuchni mikser, którego od przeprowadzki bardzo brakowało. Współpracę między nami oceniam na 6, już po 5 minutach jak się u nas zadomowił zrobiłam sernik na zimno, a właściwie to on zrobił. Co prawda z torebki, ale chciałam już zaraz, szybko sprawdzić jak pracuje. Przedstawiam wszystkim - Pan Zelmer mój nowy mężczyzna w kuchni.


czas na relaks czyli mąka sól i woda




Oprócz prasowania zabawa z mąką i solą to mój ulubiony sposób na poukładanie sobie myśli. Ulepiony wczoraj, pomalowany dzisiaj o 7 rano kiedy Ł. wychodził do pracy. A teraz? Teraz już leży w kopercie i czeka na podróż do Krakowa. 

Lista zakupów: 
- szklanka mąki
- szklanka soli 
- pół szklanki wody 
- wałek (zauważyłam jego brak u nas w mieszkaniu, posłużyła za niego butelka po winie)

Wszystkie składniki mieszamy. Jeśli ciasto jest za bardzo klejące dosypujemy mąki, jeśli za suche dolewamy wody. Ciasto wyrobione? Możemy zaszaleć! :)

Pozdrawiam!
Katjuszka