Coraz bliżej. Poślubiony wybrał się wczoraj z moją listą na zakupy. Misja zakończona sukcesem, a w naszej sypialni zrobiło się jeszcze bardziej przytulnie. :)
Jak byłam w ciąży to się zakochałam w jeżyku! Musiałam go mieć :) Jest cudniutki. Będziecie zadowoleni z kocyka, jest boski! Nawet po praniu nie traci miękkości :)
Ja już widzę jak nóżki będą wystawać między prętami :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie ! Już się nie mogę doczekać zmian w naszej sypialni :)
OdpowiedzUsuńŁadniutko tam u Was! :)
OdpowiedzUsuńPieknie!
OdpowiedzUsuńbiało będzie i u nas...:)
OdpowiedzUsuńślicznie Kasiu
Jednak to łóżeczko :)
OdpowiedzUsuńCudnie! :)
OdpowiedzUsuńmieliśmy identyczne łóżeczko a nawet dwa z wiadomych powodów :)
OdpowiedzUsuńJak byłam w ciąży to się zakochałam w jeżyku! Musiałam go mieć :) Jest cudniutki. Będziecie zadowoleni z kocyka, jest boski! Nawet po praniu nie traci miękkości :)
OdpowiedzUsuńBiel <3
OdpowiedzUsuńAle macie cudownie :)
OdpowiedzUsuńjeżyk <3
OdpowiedzUsuńKtoś został otagowany :) Zapraszam do zabawy :) http://agazmaluje.blogspot.com/2013/04/aga-w-blogosferze-otagowana-przez.html
OdpowiedzUsuńPięknie:) a gdzie można dostać takie łóżeczko?
OdpowiedzUsuńIKEA :)
UsuńO, takie same stoliki noce co ja mam :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakreconamoniq.blogspot.com/
O, takie same stoliki noce co ja mam :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakreconamoniq.blogspot.com/