Pechowe te nasze początki macierzyństwa. Wczoraj wizyta w poradni laktacyjnej, za namową Poślubionego (dziękuję!;)) i dwie maści do smarowania. Walczymy z bólem i karmimy. Majuszka podbiła serca wszystkich pań w białych fartuchach, a mnie rozpierała duma. Dzisiaj też udało się zasnąć, w domu domu, a nie w wózku na spacerze! Ktoś mi Maję podmienił?
Pozdrawiam,
Katjuszka
ps miny, miny uwielbiam i te stópki małe, idealne!
życzę powodzenia napewno wszystko pójdzie teraz z górki :)
OdpowiedzUsuńA co dolega biedaku??? Faktycznie pechowo macie no...ale w koncu zla passa musi minac prawda?:)
OdpowiedzUsuńSciskamy dziewczyny!
ostanie zdjęcie najlepsze, wszystkiego dobrego w dalszych etapach macierzyństwa, będzie tylko lepiej zobaczysz:)
OdpowiedzUsuńuff trzymam kciuki, ale az pot na plecach mam jak piszesz o bólu w karmieniu. Pamietaj ze zawsze jak co pokarm mozna odciagac, gdyby bylo zle.. Tak robilam do 6 miesiaca zycia Jagodziny. Sciskam!
OdpowiedzUsuńMi bardzo pomaga krem Madela. Nie trzeba go zmywać przed posiłkiem malucha.
OdpowiedzUsuńMy smarujemy się antybiotykiem :(
UsuńMaja to cały tata :) Miny na boskie!
OdpowiedzUsuńI dolaczam sie do ucisków i zycze zdrowka oraz aby macierzystwo bylo tylko
i wylacznie PRZYJEMNOSCIA a nie bólem :*
Marta Ch :)
UsuńBoże, ale ona jest słodka :D:D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńŚliczniutka ;)
OdpowiedzUsuńAle ma specyficzną urodę, a w dodatku te minki :D
OdpowiedzUsuńTatuś się nie wyprze :)
OdpowiedzUsuńściskam i życzę mniej pecha i zdrówka dla Mamy!:*
Tatiana
Kurczę a mi się wydaje, że Majuszka jest mamowa. Cudowna i ten dziecięcy zezik. Stópki do wycałowania :*
OdpowiedzUsuńhihi, jak dla mnie nie podobna do nikogo! :D Wygląda jak dorosły człowiek w skórze dziecka, szczególnie na zdjęciu nr 3 :D.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i przespanych nocy! :)
Trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńSama po sobie wiem, że porady od Konsultantek są ważne(byłam pod obserwacją po CC i potem w drugim miesiącu życia Kaliny byliśmy w Poradni), ale najważniejszy jest spokój i chęć, jak to jest to i mleko popłynie i dziecko przyssie się odpowiednio :)
co za urocze minki!
OdpowiedzUsuńJaka piekna dziewczynka i ten ziew i te syrki :)
OdpowiedzUsuńzapach małego Bąbla bezcenny:)
zdrówka dla Was.
Puk, puk. Co u Was ciekawego? :) Jak Was tutaj tak długo nie ma to jest to troszkę niepokojące...
OdpowiedzUsuńAle pewnie jesteście zajęte sobą :).
Natalia