7.40. Majuszka zapadła w po śniadaniową drzemkę. Spójrzcie, to już kawał kobiety. Zachwytom moim nie ma końca. Jest jedna rzecz, którą lubię najbardziej. Poznaje mnie! Poznaje i się uśmiecha, kiedy zobaczy, usłyszy. Cieszy się kiedy śpiewam i kiedy rozmawiamy. Tak, rozmowy też uwielbiam. Najbardziej lubi słowa z literką r. Rabarbar, korale, trampolina, ale też wypowiadane przeze mnie ej, agugu, yyy, eee. Nasze pierwsze rozmowy.
Pozdrawiam,
Katjuszka
I tylko czekać aż będzie milion razy na dzień pytała 'co to jest?' :) Jest na co czekać, bo to słodkie ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie z Was dziewczyny :))
OdpowiedzUsuńTęskni mi się za takim maluszkiem :)
OdpowiedzUsuńCudna jest!
Majuszka goni Majuszke :) Duża, cudna córunia
OdpowiedzUsuńCudna jest!!!
OdpowiedzUsuńLubię patrzeć na Wasze fotki...aż chciałoby cofnąć się czas do zeszłego roku, żeby mieć znów taką małą Panienkę:)
OdpowiedzUsuńsuper fotki :) u nas za dwa miesiace pojawi sie nowy czlonek rodziny i przypomna mi sie wtedy wszytskie poczatki :)
OdpowiedzUsuńJesteś zaprzeczeniem obrazu Mamy jaki utarł się w kulturze i społeczeństwie (zmęczona, w piżamie, z nieumytymi włosami, nie mającą czasu na umycie zębów, a o makijażu nie wspominając).
OdpowiedzUsuńI to jest cudowne :) Jesteś dowodem na to, że się da być śliczną, młodą, świetnie wyglądającą Mamą.
Pięknie razem wyglądacie..Naprawdę. Majuszka tutaj wyglada na bardzo dużą kobietkę:)) A Ty przy Niej taka drobinka figury zazdroszczę-. Kto by pomyślał. że niedawno rodziłaś??..Jedno jest pewne ślicznie z Was dziewczyny!!
OdpowiedzUsuńCudną masz córcię. Miło się patrzy na tak szczęśliwą rodzinkę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam na Was patrzeć :)
OdpowiedzUsuńlepiej sie czyta jak nie piszesz o sobe w 3.os
OdpowiedzUsuńWitaj, właśnie dołączyłam :) Półtora roku temu byłam w tym samym momencie co Ty, miło powspominać własne chwile, czytając o Waszych :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję takiego cudu :)
OdpowiedzUsuńPs. nie mogę napatrzeć się na Wasze zdjęcia i Twoje posty, coś w nich jest że mnie zachwycają.
Zostaję na dłużej.