Dzisiaj będzie o wczorajszych Majuszkowych pierwszych razach. Pobudka 6.00. Zabawy w łóżku. Kuchnia. Majuszko! Twój pierwszy śnieg! Co za niespodzianka na półurodziny! Był długi spacer no i zdjęcia bo udokumentować ten dzień koniecznie trzeba. Ręce mi zamarzały, ale są! Pierwszy śniegowy spacer już się nigdy nie powtórzy. :)
Były wczoraj też moje pierwsze łzy rozpaczy. Z bezsilności bo już nie wiedziałam co mam robić, żeby Dziewuszka ma zasnęła. Zasnęła! A ja swoje emocje rozładowałam gotując spaghetti bolognese. Po 17 wrócił Poślubiony. Z pierwszym bukietem tylko i wyłącznie dla Majuszki. Mimo starań Majuszka dorwała się do bukietu. Zdjęcie też musiało być!
Było też odśpiewane pierwsze sto lat na cztery różne sposoby. Po śląsku, góralsku, angielsku i w oryginalnej wersji. A na deser pierwsze śliwki. I wysyp na buzi z tychże śliwek! Śliwki pierwsze i ostatnie.
A my mamy dzisiaj w planach mają swoje pierwsze grzane wino tej jesieni. Majuszko, mam nadzieję, że wcześnie pójdziesz spać.
Pozdrawiam,
Katjuszka
Gratuluję pół roczku:) Dlaczego u Was padał śnieg a u nas nie, mimo że mieszkamy w tym samym mieście?..:)) Może ominęła nas jakaś śnieżna chmura:)
OdpowiedzUsuńGdzie tam u Was tyle sniegu? :) My 50km alej mieszkamy i szarutko jak nie wiem. Gratuluje pol roczku to brzmi dumnie :) U nas skonczone 8 miesiecy :)
OdpowiedzUsuńWow macie już śnieg?
OdpowiedzUsuńDzisiaj już nie ma :) to specjalnie z okazji pół roku Majuszki :)
UsuńFaktycznie, zima się u Was postarała:)
OdpowiedzUsuńSię wzruszyłam :) Majuszka ślicznie bawi się pierwszym bukiecikiem :)
OdpowiedzUsuńTo u Nas był śnieg wczoraj?:)
OdpowiedzUsuńświetne ujęcie ;) A Majuszka zafascynowana widac ;) Njagorsze to te ubierania i czerwone noski ;P
OdpowiedzUsuńBuziaki dla was dziewczyny ;*
Bukiecik smakował? :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie - super pierwsze razy ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, że u Was był śnieg. Jakby na zamówienie dla Majuszki na półurodzinki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
No to wszystkiego dobrego, Majuszko!!! :)
OdpowiedzUsuńjaki dziki wzrok na te kwiatki hehehe
OdpowiedzUsuńWkurzasz mnie z tym samym wozkiem i ta sama poduszka:D ( wzorkiem)
OdpowiedzUsuńOj nasza wina? Nieświadomie :)
UsuńJak sie uda kiedys spotkac to bedziemy pociesznie wygladac. Jeszcze retro Lovi i jazda;)))
UsuńA mufki z LM kupujecie/macie ? :))
UsuńJa przez chwile nawet o tym pomyslalam..gdyby tansze byly to czemu nie:) ale chyba wolalabym te pieniadze na cos innego przeznaczyc..bo gadzet ale fajny ale na pewno nie niezbedny
UsuńKatjuszko bardzo miło Was oglądać pisze to nie wiem który juz raz:)Fajnie jest was poznawać bardziej.
OdpowiedzUsuńMajuszka jest cudna:) bardzo podobają mi się też Wasze wnętrza , może dasz się namówić żeby pokazać ich trochę wiecej? :)
i poprosimy wiecej zdjęc i częsciej posty hihih :)
Pozdrawiam Mamusia A i Córcia Z :)
U nas pod Poznaniem śnieg nie chce spaść :(
OdpowiedzUsuńJuż się stęskniłam za tym białym widokiem :)
Pięknie uchwycone pierwsze "zabielenie" Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe zdjęcie!
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne :) Cieszę się, że tu trafiłam, a że tu ciepło i przytulnie, to będę na pewno odwiedzać Majuszkę i Katjuszkę :D
OdpowiedzUsuńU nas nie ma jeszcze aż takiego śniegu, ale też się pojawił :)