Majuszko. Żaden kąt nie jest już dla Ciebie tajemnicą. Wiesz już co chowamy pod łóżkiem, jakie zrobiłam zakupy i co jest w mojej torebce. Śledzisz mnie! A ja to uwielbiam. Wiesz, że nie możesz pewnych rzeczy, ale co tam. Zakazany owoc najlepiej smakuje. Rozglądasz się. Słyszysz, że nie pozwalam bo będzie ała. Ale co tam. Dajesz mi najpiękniejszy uśmiech i robisz to na co masz ochotę. Najczęściej uciekasz pod stół. Krzesła to Twoje ulubione zabawki. Możesz przesuwać, przesuwać i wciąż przesuwać. Tata robi mur z poduszek, ale czym taki mur dla Ciebie!
Kocham Cię!
Mama
Takie niezapomniane chwile. Świetne jest to zdjęcie, że też udało się uchwycić ten cudowny uśmiech... dla którego warto, znosić wiele trudności ;)
OdpowiedzUsuńJest najpiękniejszą rekompensatą!
Udanego weekendu.
No właśnie... ten uśmiech :)
OdpowiedzUsuńOd razu zapominasz co mówiłaś :)
Uroczy post :) Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuń:) U mnie też się dopiero zaczęło. Zwiedzanie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI ta iskierka w oku, mówiąca "mamo za chwilę coś skuszę" - dodam z doświadczenia, że ta iskra nie mija (Wojtuś ma 3 latka a ciągle ten sam błysk w oku) a prędkość czynów z kolejnymi miesiącami będzie wzrastała hihih :)
OdpowiedzUsuńhttp://kusiatka.blogspot.com/
Z miesiąca na miesiąc podoba mi się jeszcze bardziej! :)
UsuńO jejku! Ale pędraczek! :)
OdpowiedzUsuńSłodka, już nie mogę się doczekać mojej kruszynki.
OdpowiedzUsuńhttp://nnnnatalie.blogspot.co.uk/
Słodka, już nie mogę się doczekać mojej kruszynki.
OdpowiedzUsuńhttp://nnnnatalie.blogspot.co.uk/
Już niedługo. :)
UsuńSkad ja to znam...;)zdjecie fantastyczne!pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńSkad ja to znam...;)piekne zdjecie!pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! :)
UsuńSłodka Majuszka... :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze raczkowania mój syn tylko za rece chodzi narazie
OdpowiedzUsuńMajuszka nie raczkuje. Pełza jak żołnierz. Na czworaka staje jak coś chce dosięgnąć/zobaczyć/rozrzucić. :)
UsuńU nas aktualnie takie same atrakcje......plus starsza siostra z pomysłami gratis! ;)
OdpowiedzUsuńsłodko!
OdpowiedzUsuń