Wiosennie za oknem. Przepysznie na talerzu, a ja marzę już o bazarku pełnym czerwonych pomidorów, które smakują i pachną jak pomidory. Smacznie dzisiaj i twórczo. Przy otwartym oknie siadam do maszyny, słońce grzeje plecy a w głowie rodzą się nowe pomysły. To będzie udany dzień.
Pozdrawiam,
Katjuszka!
Ahhh, faktycznie pyszności! ;)
OdpowiedzUsuńU nas też dziś słonko. Jak miło wyjść w końcu na długi spacer i nie marznąć!
też mi się marzą warzywa i owoce,świeże i soczyste w smak i kolory :)
OdpowiedzUsuń