6 marca 2013

Wczorajsze twórcze popołudnie zaowocowało dwoma nowymi poszewkami. Dla innych małe, dla mnie wielkie pierwsze dzieła, które cieszą niesamowicie.






Pozdrawiam,
Katjuszka

10 komentarzy :

  1. czyli idzie dobrze?:)ja wczoraj skończyłam kołderkę...dziś doszyję tylko poszewki na poduszki ( ale zwykłe białe) i jeden komplet gotowy...:)

    szyłaś z jakimś tutorialem czy czymś?poduchy wyglądają cudnie!

    Też mnie urzekła ta poście, ale Lubego nie więc niestety obeszłam sie smakiem...;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Radość z tego jest ogromna :)

    Poszewki śliczne! Nie mogę doczekać się na zakupy materiałowe z Tobą! Byłam dziś u nas w sklepie z materiałami i nie ma NIC ciekawego :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne!
    Pozdrawiam ciepło - koleżanka z seminarium ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze bardziej poczułam, jak bardzo brak mi maszyny! Piękne są te poszewki.

    OdpowiedzUsuń