Monotematyczne czy nie - piękne zdjęcia. Dzieci niezmiennie są idealnym obiektem do fotografowania. Łowów z małą zazdroszczę - ja na razie nadal biegam sama, gdy się uda wyrwać (mała ma zakaz od pediatry, który dotyczy wszelkich skupisk ludzkich...). Jeszcze raz powtórzę - pięknie, kolorowo, majuszkowo. Amen!
Monotematyczne czy nie - piękne zdjęcia. Dzieci niezmiennie są idealnym obiektem do fotografowania. Łowów z małą zazdroszczę - ja na razie nadal biegam sama, gdy się uda wyrwać (mała ma zakaz od pediatry, który dotyczy wszelkich skupisk ludzkich...). Jeszcze raz powtórzę - pięknie, kolorowo, majuszkowo. Amen!
OdpowiedzUsuńJest niesamowita!
OdpowiedzUsuńJejuńku! Słodziaczek!
OdpowiedzUsuńA co to jest to na pierwszym kolażu środkowe foto na dole? Jakaś chusta, nosidło?
chusta :)
Usuńnapiszę o niej więcej
Cudeńko małe:)) Też mnie zainteresowało to co Kasię:))
OdpowiedzUsuńJak tu ślicznie, spokojnie i radośnie.
OdpowiedzUsuńPrzecudna Córeczka - gratulacje!
Majuszka jak zwykle wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńI ja jestem ciekawa co to za "kocyk"?
Mają jest przeurocza... :)
OdpowiedzUsuńŚlicznotka!
OdpowiedzUsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńTakie zdjęcia to mogę oglądać codziennie :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest! :)
Marta Ch.
RAny! Jaka ona słodziutka!!!!!
OdpowiedzUsuńpiękności! ciężko oderwać oczy :)
OdpowiedzUsuńśliczna dziewuszka ;-) ciekawe co Majka upolowała na lumpowych łowach...? ;-)
OdpowiedzUsuńGratuluję ślicznej Majeczki!
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie, a Ty zawsze uśmiechnięta :)
Zostaję.
:)
Usuń