Nie mogłyśmy tu być od poniedziałku, czasu szkoda. Odwiedziny Mamy/Babci Basi. Prezenty z wakacji, gołąbki, zupa koperkowa, zaprawione ogórki, kompot truskawkowy, przepyszna sałatka, wyprasowany stos prania, spacery małe i duże, babskie zakupy trzech pokoleń, rozmowy poważne i takie mniej, no i w ramionach Babci Majuszce jest najlepiej. Babcia pojechała, a my już tęsknimy.
Pozdrawiam,
Katjuszka
ps Poszukujemy ładnej karuzeli do łóżeczka, może coś polecicie? ;)
My mieliśmy karuzelę Tiny Love Wyspa Marzeń. Nie wiem czy uznasz ją za ładną ;-), ale na dziecko działała cudownie. Spokojna muzyczka usypiała małego w max. 5 minut. Mogę śmiało powiedzieć że dzięki tej karuzeli nigdy nie mieliśmy problemów z samodzielnym zasypianiem Młodego w łóżeczku. Teraz oddałam ją koleżance i z tego co mówi, jej córeczka też ją uwielbia. Więc ja polecam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ania
P.S. Śliczna dziewczynka!
Tak, Tiny Love jest super!!!
OdpowiedzUsuńMarta
Kalina miała własne robaczki ( http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90176759/ ), bardzo skromna, ale lubiła na nie patrzeć. Potem zamieniliśmy na wersję cyrkową ( http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90195767/ ) :)
OdpowiedzUsuńOtwierany medalionik?:)
bardzo mi się podobają robaczki i baloniki, nawet się zastanawiałam, tylko nie mam pomysłu na zamontowanie :(
Usuńmedalionik otwierany :)
UsuńTeż mamy robaczki i rzeczywiście nakombinowałam się z zawieszeniem - mamy "hak" ze starej karuzeli ;)
Usuńa ja nawet starej karuzeli nie mam :) może coś wymyślę do soboty, bo w sobotę wypad do ikei :)
UsuńI jak-robaczki Wasze? Dopiero teraz odczytalam, my kupiliśmy gałązkę w obi i ją wyginaliśmy, ale są takie specjalne statywy do karuzel :)
Usuńja mam dla Iwo taka z http://muzpony.com.pl/ jestem z niej bardzo zadowolona, śliczna melodyjka i piękne wykonanie. Pasuje do białego łóżeczka bo jest drewniana, ja zwoleniczką plastiku nie jestem ;) My polecamy taką ;_
OdpowiedzUsuńMyślałam o tej karuzeli, tylko nie ptaszki a misie :)
UsuńNo tak, nie ma to jak u ukochanej babci... :)
OdpowiedzUsuńMnie się ta z misiaczkami podoba -> http://allegro.pl/karuzela-do-dzieciecego-lozeczka-rozne-wzorykrakow-i3321867168.html ale jeśli chodzi o jakoś, itd. to niestety nie znam się na karuzelach... Ani mój chrześniak nie miał, ani chrześnica... :)
Kasieńko a jak porób przebiegał
OdpowiedzUsuńAga
o, sama poszukuję karuzeli do łóżeczka, więc chętnie tez zobaczę co polecają inni :)
OdpowiedzUsuńA ja polecam karuzelke ode mnie;)))
OdpowiedzUsuńZazdrosCze truskawkowych smakolykow..Mia tak obsypana ze nie ryzykuje z niczym co jest w grupie ryzyka
OdpowiedzUsuńmy niestety karmimy się mm, więc mogę sobie pozwolić na co tylko mam ochotę. :)
UsuńOjjj...to nie wiedzialam.Mia na piersi wiec musze mocno uwazac bo wyglada jej buzia strasznie:(
UsuńMam nadzieje ze to jednak nie uczuleniowo
Zastanawiałam się nad nią, tylko nie ptaszki a misie :)
OdpowiedzUsuńMy mieliśmy fisher price, ale że Zuzia nie słyszy więc nie wiem czy podoba się dzieciom, ale nam się podobała. Zuzia lubiła bardzo patrzeć się na te latające "misie-motyle"
OdpowiedzUsuńteż jestem posiadaczką tej karuzeli i moja córeczka jest z niej bardzo zadowolona :)
UsuńTo jednak nie karmisz piersia, nie udalo sie. Jaka szkoda. Nie poddalas sie zbyt szybko? Czasem tylko poczatki sa trudne.
OdpowiedzUsuńMocno pozdrawiam,
Magda
Uważam że starałam się bardzo długo i w odpowiednim momencie podjęłam taką decyzję.
UsuńMy ja mielismy. Niestety, jak dziecko zasypia, a chcesz wlaczyc jeszcze raz melodie, nakrecanie rozbudza dziecko. My do spania Mlodemu nie wlaczalismy :)
OdpowiedzUsuńBastet, robi karuzelki na zamowienie, może Ci się coś spodoba, np.http://www.bastetlady.blogspot.com/2012/08/turkusowe-soniki.html
OdpowiedzUsuńEmma