Ojej, Katjuszko kochana... wiem, czym jest rozłąka z dzieckiem po narodzinach :( Wprawdzie u mnie trwała krócej, ale była bolesna :( Widzę też, że tak, jak i mi, taki i Tobie buzia napuchła ze zmęczenia i piękne oczy odczuły wysiłek :* Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, że rozłąka nie zaburzy Waszego karmienia piersią i, że nie będziesz musiała już więcej tęsknić!
Majuszka jest taka rozkoszna! Jestem zakochana w czarnowłosych dzieciach :)
urocze maleństwo :)))
OdpowiedzUsuńŚlicznotka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Cudny ten Wasz okruszek :* Majuszki to fajne dziewczyny :) Zapraszamy i do nas czasem. www.whitesemisweet.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńma cudną czuprynkę :)
OdpowiedzUsuńCudna jest :)
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka, a czas tak szybko leci, że ja już zapomniałam jaka malutka była moja córcia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczna jest!
OdpowiedzUsuńP.S. Na czym já kladziecie, ze jest w takiej pozycji?
Agata
Piękna dziewczyna, super bamboszki :)
OdpowiedzUsuńCzas szybko leci a dzieci rosną nam jak na drożdżach! Podziwiam Cię , że dałaś radę tydzień bez swojej księżniczki!
OdpowiedzUsuńAnielica na straży snu Majki - LUBIĘ TO! :)
OdpowiedzUsuńcudna dziewczynka ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczna, kudłata Majeczka!
OdpowiedzUsuńJesteś dzielna :*
nie mogę się napatrzeć cudna jest!
OdpowiedzUsuńjak się cudnie uśmiecha na drugim zdjęciu!:)
OdpowiedzUsuńczym ona tak opatulona?:)
OdpowiedzUsuńTo chyba tylko takie wrażenie, ma taki cienki biały flanelowy kocyk :)
UsuńOjej, Katjuszko kochana... wiem, czym jest rozłąka z dzieckiem po narodzinach :( Wprawdzie u mnie trwała krócej, ale była bolesna :( Widzę też, że tak, jak i mi, taki i Tobie buzia napuchła ze zmęczenia i piękne oczy odczuły wysiłek :* Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, że rozłąka nie zaburzy Waszego karmienia piersią i, że nie będziesz musiała już więcej tęsknić!
OdpowiedzUsuńMajuszka jest taka rozkoszna! Jestem zakochana w czarnowłosych dzieciach :)