12 czerwca 2013

Uwielbiam naszą dziewuszkę Majuszkę. Przeraża mnie fakt jak się zmieniła przez tydzień mojej nieobecności. Majuszko nie tak szybko, nie tak szybko. 




Pozdrawiam,
Katjuszka



17 komentarzy :

  1. Ślicznotka ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny ten Wasz okruszek :* Majuszki to fajne dziewczyny :) Zapraszamy i do nas czasem. www.whitesemisweet.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna dziewczynka, a czas tak szybko leci, że ja już zapomniałam jaka malutka była moja córcia, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczna jest!
    P.S. Na czym já kladziecie, ze jest w takiej pozycji?
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna dziewczyna, super bamboszki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas szybko leci a dzieci rosną nam jak na drożdżach! Podziwiam Cię , że dałaś radę tydzień bez swojej księżniczki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Anielica na straży snu Majki - LUBIĘ TO! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna, kudłata Majeczka!
    Jesteś dzielna :*

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mogę się napatrzeć cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
  10. jak się cudnie uśmiecha na drugim zdjęciu!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. To chyba tylko takie wrażenie, ma taki cienki biały flanelowy kocyk :)

      Usuń
  12. Ojej, Katjuszko kochana... wiem, czym jest rozłąka z dzieckiem po narodzinach :( Wprawdzie u mnie trwała krócej, ale była bolesna :( Widzę też, że tak, jak i mi, taki i Tobie buzia napuchła ze zmęczenia i piękne oczy odczuły wysiłek :* Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, że rozłąka nie zaburzy Waszego karmienia piersią i, że nie będziesz musiała już więcej tęsknić!

    Majuszka jest taka rozkoszna! Jestem zakochana w czarnowłosych dzieciach :)

    OdpowiedzUsuń