U Państwa B. zrobiło się słonecznie. Nie tylko na komodzie, ale i na balkonie. Wszystko zasługą Poślubionego, który zasadził kilka ziarenek słonecznika, kiedy ja leżałam na patologii ciąży. Tak się złożyła, że teraz ja jestem ich opiekunką. Piją więcej niż Majuszka i ciekawie zaglądają do naszego mieszkania. Poślubiony zasadził też radiski (rzodkiewki). Urosły, duże czerwone. Zapomnieliśmy o zbiorach! Zostały twarde różowe fistaszki. :)
Pozdrawiam,
Katjuszka
ps czy ktoś dalej jest zainteresowany przepisem na banana bread? :)
Ale świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńU nas balkon świeci pustkami, zresztą chyba nie mam ręki do kwiatów :(
Witam,
OdpowiedzUsuńZaglądam już od jakiegoś czasu. Przeczytałąm archiwum.
Chce się tutaj wracać ;)
Proszę o przepis.
Aneta
Tak, tak. Podaj przepis.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne słoneczniki! A ta galeria zdjęć na komodzie...po prostu zachwyca :D
OdpowiedzUsuńPrzepis, przepis!:). Rewelacyjny zegar!:D
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuudnie... :)
OdpowiedzUsuńJa to dalej jestem zainteresowana co to jest to banana bread? :P
śliczne zdjęcia Majuszki :D
OdpowiedzUsuńwww.rybyzone.blogspot.com
Kasiu, widziałam, że szukasz kogoś do wyglądu bloga?:) może ja jakoś mogę pomóc?:)
OdpowiedzUsuńtak, podaj przepis to zrobie :) mozesz na maila poslac :) chyba ze bedzie notka , a jak nie to marta.chlebek@gmail.com :)
OdpowiedzUsuńPiękne słoneczniki Wam wyrosły :)
Nooo czekam i czekam;) ps sloneczniki fantastyczne - dla mnie zawsze mega pozytywne
OdpowiedzUsuńno czekam na ten przepis i czekam ;-)
OdpowiedzUsuńa Majuszka urocza ;-)
przejrzałam Twojego bloga i bardzo mi się tu podoba! Śliczne maleństwo ze śliczną mamą:)) A na przepis chętnie poczekamy! Myślę, że może Cię zainteresować konkurs na moim blogu - maty edukacyjne dla niemowląt są do wygrania - i to aż pięć. Serdecznie zapraszam! http://lifestajlababy.blogspot.com/2013/07/mega-konkurs-z-britton-i-pippin-baby.html
OdpowiedzUsuńMoją uwagę zwrócił zegar- CUDOWNY !!!! :))
OdpowiedzUsuń