Majuszko. Zostałaś przyłapana na gorącym uczynku. Myślałaś, że poszłam zrobić herbatę i dłużej mnie nie będzie. Ale ja doskonale wiem, co się stanie kiedy zostawię otwarte drzwi sypialni. Mój magiczny pojemnik na nitki i nie tylko. Fascynuje Cię odkąd odkryłaś, że znajduje się pod biurkiem. Robiłaś podchody. Próbowałaś. Podkradałaś się. Ja skutecznie to uniemożliwiałam. Osiągnęłaś swój cel. I wiesz co? Przecież to Twoje prawo. Prawo odkrywania. Obiecuję, że w poniedziałek usiądziemy pod tym biurkiem i przeglądniemy te zakamarki pojemnika, których jeszcze nie odkryłaś.
Mama
Jaki kitek słodki:-)
OdpowiedzUsuńJaka słodka minka :)
OdpowiedzUsuńU nas jest to samo z garderobą.
Tyle tam ciekawych rzeczy, a kartonów do otwierania :)
: )
UsuńNaklejki chowasz ;)
OdpowiedzUsuńchowam : )
UsuńJakie Majuszka ma długie włoski! Super.
OdpowiedzUsuń: )
UsuńZakazane rzeczy zawsze najciekawsze:) Ale Maja bedzie miala frajde jutro:)
OdpowiedzUsuńU nas schowek z odkurzaczem przyciąga jak magnez ;)
OdpowiedzUsuńMaja odkurzacza się boi : )
UsuńNie zapomnieliśmy, tylko nic się nie dzieje. Daj na tym kantorku trochę siebie :)
OdpowiedzUsuńSiebie tzn? : )
UsuńMoże więcej o sobie wpisów? Chyba że Ty to teraz tylko Majuszka :)
UsuńA co to znaczy o sobie? O sobie trudno mi pisać. Może gdybym wiedziała coś konkretnego... : )
UsuńZgadzam sie... Mało siebie
UsuńNie mam pojęcia co od siebie mogę Wam dać. : )
UsuńGrzecznie siedzi i fryzurkę ma boską, zobaczysz jak zacznie rozrabiać ;)
OdpowiedzUsuńjuż rozrabia : )
Usuńjaka sliczna perełka!
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do nas