
03 / 08 / 2015 Ufff jak gorąco. Wszyscy straszyli upałami i nastały upały.
6.40 Na termometrze już 20 stopni. Majuszka jeszcze śpi. To cud nad cudami. Przeważnie o 6 już jest na nogach. Poranna krzątanina trwa. Zaraz uciekam do pracy, a Majuszka do żłobka. Szybko dopijam herbatę, przeglądam internety, a Maja w tym czasie ogląda bajkę.



8.00 Majuszka już w żłobku, a ja pędzę na tramwaj. Takie przyjemne ciepłe powietrze! Gdzieś po drodze kupuję sobie rogala z czekoladą. A co!
13.00 Już po pracy. Dzisiaj wyjątkowo krótko. Doskonale. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że mamy Gości. Pędzę po Znajomych zahaczając o księgarnię. Nie mogę się oprzeć i kupuję pięknie wydane abecadło. Odbieramy Majuszkę i idziemy odpocząć.Jak to dobrze mieć w lodówce słoiki z galaretką i pozytywnie zaskoczyć niespodziewanych Gości! Pizza. Lemoniada. Gofry. Dzień pyszności. Rok się nie widzieliśmy! Znowu nie zdążyłam się nacieszyć!
20.00 Uff jak gorąco. Dzisiejsze kadry to naprawdę wyzwanie. Majuszka śpi, a ja postanawiam sobie, że wieczór będzie dla mnie. Do jutra!





Cudne stópki :)
OdpowiedzUsuńDo wycałowania! :)
UsuńPiękne kadry, Kasiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPomysł na galaretki super! Aż żałuję, że dopiero co zrobilam porządki i wyrzuciłam małe słoiki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam J.
Można zrobić do dużych! Będzie więcej dobrego! :)
UsuńPięknie! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMajuszka jest cudowna! Od dawna często przeglądam twój blog, jestem oczarowana :) Oj upały się zaczynają, trzeba się ochładzać i jakoś je przeżyć :)
OdpowiedzUsuńUpałów już za parę miesięcy będzie nam pewnie brakowało. Bardzo mi miło, że Ci się tutaj podoba! :)
UsuńKasia, a ta książeczka o abecadle fajna w środku? Pokażesz chociaż jedną rozkładówkę? pozdrawiam Aśka
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo ładna! Pokażę ją wkrótce, ale naprawdę jest godna uwagi. :)
UsuńMiło się ogląda te Wasze sceny. Pomysł super!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba! :)
UsuńPracujesz jeszcze w zawodzie ?
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi słoiczkami :)
OdpowiedzUsuń