19 listopada 2013

Na zabawki nie trzeba wydawać fortuny. Z Majuszką mamy na to dowód! Lusterko wyczyszczone i wyprane zajmuje Majkę na całe pięć minut! Kosztowało niecałe pięć złotych. Pozostałe pieniądze, które wydałybyśmy na nową zabawkę możemy przeznaczyć na kobiece przyjemności. Budżet domowy zbytnio nie ucierpi. Mam ochotę napisać szukajcie a znajdziecie. My na kolejne lumpeksowe łowy wybieramy się w czwartek. :) 


Pozdrawiam,
Katjuszka

21 komentarzy :

  1. I właśnie za to lubię lumpeksy :)
    Majuszka rośnie jak na drożdżach :) Śliczna jest!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super,

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. I widzę, że IKEA rządzi:) Moja też ma brzuchacza za całe 19,99zł:)) Pozdrawiamy ulubionych:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi podobały się butelki grzechotki z Twojego projektu SAMO SIĘ :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z każdym postem Majuszka robi się podobniejsza do mamy ;) My też stawiamy na używane - nie ma stresu jak coś się popsuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też jestem za:) I te ikeowe też są fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. A macie w swojej kolekcji żyrafę Sophie?

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja ostatnio oglądałam podobną zabawkę w necie za jakieś potwornie wielkie pieniądze.
    Szkoda, że u mnie nie ma takich lumpeksów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeslodka jest na 1 zdjeciu jak sie do Ciebie odwraca... tylko schrupac! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. hej hej :) zaglądam na bloga (gratuluję, jest super!) i się zastanawiam, gdzie są w Wawie takie SH ze skarbami? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacja! Fajne to lusterko!

    Gdzie macie taki fajny SH?

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajowe :)
    Ja już od dłuższego czasu wybieram się na łowy coś dojść do żadnego SH nie mogę... czas to zmienić :)
    Może też wyszperamy coś fajnego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nie moge znalezc taniego lusterka dla dziecka a mój uwielbia sie przegladac, a ta mate co lerzy mała gdzie kupiłas i lusterko

    OdpowiedzUsuń
  14. Lusterko to jedna z ulubionych zabawek maluchów:) Takie proste...

    OdpowiedzUsuń
  15. Rozczulam się zawsze nad kosmykami Majuszki :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Tez lubię zakupy w lumpeksach, można prawdziwe perełki wyszukać, chociaż ostatnio brak na to czasu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jestem SH-choliczką :D Uwielbiam chodzę i szukam. Najbardziej lubię u mnie w mieście te na wagę i tam zawsze chodzę w dniu dostawy :) Ostatnio znalazłam super, mięciutki robiony na drutach, kolorowy kocyk :)

    OdpowiedzUsuń