Musimy z Tatą uważać na to co robimy. Wciąż nas obserwujesz. Jak Tata sprawdzasz czy kaloryfer jest ciepły, tak jak ja wycierasz kurz. Tych sytuacji o wiele, wiele więcej. Są też takie, które nas niesamowicie cieszą. Zaobserwowałaś, że kochamy książki. Sama bardzo szybko też je pokochałaś. Masz swoje ulubione. O 'Niedźwiedziu, który mocno śpi', 'Głowa, ramiona, kolana, palce', wszystkie książki gdzie są koty i najnowszy nabytek, książka z tygrysem. Majuszka molem książkowym.
Uwielbiam Cię
Mama
Do tego piękny mól książkowy!
OdpowiedzUsuń: )
UsuńWłoski jej zjaśniały(zrobiły się rude)?
OdpowiedzUsuńczy to wina światła?
Ala
To chyba wina światła, naszym zdaniem są coraz ciemniejsze : )
UsuńMy mamy synka i u nas tez ksiazki kroluja! Nad autami! :)
OdpowiedzUsuńU nas auta zaraz po książkach. : )
UsuńPiękna jest! I taka 'dorosła' na tym zdjęciu. :)
OdpowiedzUsuń: ) 'dorosła' nie tylko na zdjęciach!
UsuńMój synek jak na razie to wszystko co ma w rączce bierze do buźki, tak samo jest z książkami. Na razie, wiec książek mu nie dajemy.
OdpowiedzUsuńMaja też uwielbiała delektować się książkami. : )
UsuńU nas bardzo podobnie. Majuszka cudownym molem książkowym!
OdpowiedzUsuńCiekawy blog zapraszam na swój ://stolfar.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPoprosze o dokładne tytuły ksiązek wspomianych w poscie:) Bo probowalam wygooglowac Głowa ramiona kolana palce ale nie znajduje mi książki. Będe wdzieczna bo szukam czegos nowego dla mojego molika ksiązkowego
OdpowiedzUsuń