22 marca 2015

O scenach z życia / 22



Nasza weekendowa codzienność. Taka nudna. I taką właśnie nudną codzienność lubię najbardziej. Wspólne posiłki. Wspólne sprzątanie. Wspólna zabawa. Wspólne tańce. Wspólne gotowanie. Spotkania ze znajomymi. Spacery. Kadry te przypominają jaką jestem szczęściarą. Szczęściarą z takim nudnym życiem! Mijający weekend naładował mnie energią na cały zbliżający się tydzień. 


Pozdrawiam
Katjuszka

37 komentarzy :

  1. Zazdroszczę Ci tego spokoju, dla mnie ten rok akurat nie zbyt udany problem goni problem dzisiaj na przykład awaria elektryki która doprowadziła do spalenia telewizora, pralki i nowej lodówki, ręce opadają. mam nadzieję że zła passa kiedyś minie i ja też będę mogła cieszyć się zwykłą codziennością. Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Limit nieszczęść już masz wykorzystany! Teraz będzie tylko lepiej. :)

      Usuń
    2. Obyś miała rację :)

      Usuń
  2. wspólna, zwykła niedziela - marzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to za kubeczek dla Majuszki może kupiłabym Olinkowi. Uwielbiamy Was

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubeczek piesek - Ikea, ten z Migotkaz- Empik :)

      Usuń
  4. Aż czuć to ciepło rodzinne, uwielbiam twoje zdjecia. Kasiu, może jakies zdjęcia mieszkania? Jestem właśnie przed urządzeniam swojego pierwszego mieszkania. Szukam inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkanie wynajmujemy więc nie jest dokładnie tak jakbym chciała. Nie wiem czy jest sens wstawianie takich zdjęć :)

      Usuń
  5. Jakie buciki ma maja?jaka firma? Cudne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu bardzo ładne buciki ma Maja. Co to za marka?

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna bluzeczka z baskiną Mai, a zupa i babeczki wyglądają tak pyyyyyysznie! ;-)))
    PS. Kasiu! Widzę o której odpisujesz na komentarze 06.19 w poniedziałek - Ranny Ptaszek! Pozdrawiam i życzę wspaniałego początku tygodnia! ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zupa to dzieło Poślubionego. Muszę przyznać, że jest on w tym mistrzem. Każda jest doskonała. Bluzka Majuszki z Tesco. Niestety tylko do użytku domowego. Brudna z jakiegoś obiadu nie chce się już doprać.

      Ranny ptaszek przymusowy. Po pierwsze Majuszka budzi nas przeważnie około 6. po drugie praca. : )

      Usuń
  8. No i pewnie, u nas to samo, tylko bez znajomych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Maja ma śliczną tunikę:)
    Gdzie można taką nabyć :>
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdzie można kupić tunikę...tę którą Maja ma na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że my chorujemy... Taki fajny weekend nas ominął :( Te korale to Twoje czy Majki? Są piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi smutno, że nie udało się spotkać! Korale moje, chociaż aktualnie częściej nosi je Maja. : )

      Usuń
  12. Przepięknie jak zawsze! Ohh jak ja czekam na Dbm! To mój ulubiony cykl a jest tak rzadko. ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko bo kiedy jestem w pracy Maja je w żłobku, a kiedy gotuję w domu nie mam czasu zrobić zdjęć bo Majcia się złości. Jednak mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu się pojawi! :)

      Usuń
  13. A może jakiś wpis o żłobku?o tym jak Mają sobie tam radzi,jak Ty sobie radzisz z tym że Ona TAM jest?...;) Córeczka do schrupania a wpisy o scenach z życia najlepsze.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomysł ze "scenami z życia" co tydzień fajny. I to co kiedyś pisałaś - np. raz w tygodniu co nosisz, też bardzo fajne. My mamy często zapominamy o sobie w tym całym pędzie a warto jednak o sobie pamiętać. :) Nawet jak się idzie tylko do piaskownicy z dzieckiem. Ja np. zawzięłam się i co drugi dzień o 21wszej kiedy już mała śpi, ćwiczę jogę w ramach dbania też o siebie. A co! ;) pozdrawiam Aśka C.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od samego porodu staram się myśleć o sobie. Wyznaję zasadę że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Nad wpisem co nosze pracuję i mam nadzieję że wkrótce się pojawi :)

      Usuń
  15. Piękne kadry ... Mogę wiedzieć gdzie zakupiona patera ? a może jakiś wpis o biblioteczce Mai - jakie ksiązeczki czytacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patera kupiona parę lat temu w Tiger. Jeden wpis o biblioteczce Mai juz jest. Wkrótce następny :)

      Usuń
  16. Kasiu skąd ta czapeczka w kwiatki?

    OdpowiedzUsuń
  17. a mam pytanie czy Maja jeździ jeszcze w wózku jeśli tak to jakim?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że jeździ. Używamy x-landera oraz spacerowke mamas and papas :)

      Usuń
  18. a gdzie można dorwać taką paterę na ciasto (chyba tak to się nazywa?) wygląda przepięknie, taka klasyczna :))

    OdpowiedzUsuń