17 sierpnia 2015

O scenach z życia / 29


Rozpieszcza nas sierpień. Rekordowe temperatury i duża ilość słońca. Uwielbiam! Narzekać nie będę. Wystawiam twarz do słońca, żeby naładować energię na cały zbliżający się rok. Uśmiecham się obserwując naszą córkę. Nie mam pojęcia kiedy tak urosła. To już trzecie wspólne lato! Podglądam jej relacje z rówieśnikami popijając kawę i czytając. Uśmiecham się kiedy woła "Mamuś" żeby tylko mi pomachać. Tłumaczę, że trzeba się dzielić kiedy krzyczy "to moje, to moje, to moje". Łapię każdą chwilę. Coraz częściej zapominam o aparacie i zdjęciach. Coraz więcej i częściej koduję w głowie by wyciągnąć kiedy zrobi się smutno. Kiedy przyjdą gorsze dni. Zabawy z Dziadkami. Wspólny spacer. Pierwsze wspólne rozmowy. Tulaski. Udawanie lwa. Uwielbiam ją. Uwielbiam być jej  mamą. I tak podglądając to wszystko, uczestnicząc w tym wszystkim zastanawiam się jak nudno było bez niej. 


O filmach myślałam od dawna. Myślała. Myślałam i wzięłam się do dzieła! Zapraszam na nasz pierwszy film scen z życia! Koniecznie dajcie znać czy chcecie więcej? Czy może w ogóle nie podoba się Wam ten pomysł? Przymknijcie oko na brak profesjonalizmu. To mój pierwszy film! 




24 komentarze :

  1. Uwielbiam wszystkie Twoje zdjęcia!! A takie filmy to rewelacyjny pomysł :)

    (Masz jakiś sprawdzony program do obróbki filmików? :) )

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostałam program do obróbki parę dni temu. Właśnie go testuję, a to moja pierwsza produkcja. :)

      Usuń
  2. Gdzie ten brak profesjonalizmu? :) Śliczny film. Pozdrawiam. Ania
    PS. Muzyka jak kiedyś w mojej katarynce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Amelia <3 ..... Super wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Chcemy więcej!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteście wspaniałe! :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Film świetny, może napiszesz post jak taki film przygotować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dojdę już jak to się powinno robić postaram się napisać. :)

      Usuń
  7. Świetny filmik, szczególnie ta ostatnia scena z odchodzącą Majuszką mi się podobała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny filmik, ja jednak jakoś się przywiązałam do scen z życia w formie zdjęć ;)
    Cudowna dziewczynka z Majuszki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło się to oglądało, masz szczęśliwe dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że to co napisałaś to prawda. Marzę by moje dziecko było szczęśliwe. :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia skąd u Majci ten macierzyński instynkt. Myślałam, że z upływem czasu zmaleje, ale nic z tego! :)

      Usuń