5 stycznia 2015

O scenach z życia / 18


Nowy Rok przywitaliśmy wśród Najbliższych. 2015 witaj! Mamy styczeń, a z nim nowe sceny z życia i moje jedyne noworoczne postanowienie. Chciałabym łapać jeszcze więcej tych scen. Małych drobnostek i wielkich wydarzeń. Wracanie do tych scen jest lepsze niż lody czekoladowe i gorąca herbata. Rokiem 2014 jestem rozczarowana. Nie pod względem przeżyć, ale tym że tak szybko minął. Błyskawicznie. Poniedziałek. Wtorek. Środa. Czwartek. Piątek. Sobota i niedziela. Jak jeden dzień lub godzina. Czas przelatuje między palcami. Dzieciństwo Mai. Nasze radości. To wszystko umyka. Dlatego te sceny. Moje osobiste sceny z życia, które uratują te wszystkie małe wielkie rzeczy przed zapomnieniem. 

Za nami wyjazd na Śląsk. Trochę innych niż wszystkie. Smutniejszy. Mimo wszystko chciałam z niego wycisnąć jak najwięcej. Udało się. Mimo smutku była też radość. Taka prawdziwa i szczera. Majuszkowa. Spacer po Palmiarni i wciąż wyprostowany wskazujący palec. Słowa 'co to' na przemian z 'ooooo'. Obiad u Prababci. Szczęście w oczach Pradziadków. Śnieg. Moje rozmowy z Mamą i jej czas z wnuczką. Noworoczne życzenia. Stare zabawki Poślubionego. Michałki u Dziadka. Żywa szopka i kolejne zachwyty. Długo oczekiwane spotkanie z Bratem. Prezenty. Przepyszna pizza, karafka wina, czekoladowy deser, herbata i babska rozmowa. To tylko kilka dni starego i nowego roku, a ile ich będzie za rok! 



Pozdrawiam
Katjuszka




24 komentarze :

  1. Bozesz ty moj...mialam taki talerzyk jak bylam malutka...to mi po wspomnieniach pojechalas....rozplynelam sie.... cudowne wspomnienia....i te zdjecia....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że dzisiaj tak trudno znaleźć piękną i ponadczasową zastawę dla dzieci. Takie talerzyki czy kubeczki miał pewnie każdy z nas. : )

      Usuń
  2. Kasiu co to za spacerówka? Śliczna Maja. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się ze to McLaren

      Usuń
    2. To wózek Mamas and Papas Tour. Bardzo lekki. Idealny do podróżowania. Kiepski do codziennego stosowania. : )

      Usuń
  3. O rety, jak pięknie! Ty zawsze tak wspaniale potrafisz uchwycić te najpiękniejsze momenty. Niby zwykłe, a w Twoich kadrach stają się nadzwyczajne :)
    Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu bardzo Ci dziękuję! Zwykłe momenty, a jednak wyjątkowe. Może dlatego tak łatwo pięknie je uchwycić. Szczęśliwego Nowego Roku! : )

      Usuń
  4. Nie wiem jak Ty to robisz, i dokładnie - zdjęcia niby normalne a sprawiają że czuje ze stoję obok Was! A to uzależnia :) Pięknie powiedziane i pokazane. W wolnej chwili zapraszam do mnie
    Minkimojejnadinki.blogspot.com

    Całuje,
    MAGDA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bardzo się cieszę, że moje zdjęcia i moje sceny z życia wywołują u Was takie emocje. Nie mogłam sobie wymarzyć nic lepszego! : )

      Usuń
  5. To w jaki sposób pokazujesz świat jest cudowne. Tak proste zdjecia, a niosą ogromny przekaz i ładunek emocji. Zawsze wywołują u mnie uśmiech. Trafiłam tu przez przypadek, ale zostanę na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  6. taki spokój i ciepło u Ciebie zawsze:)
    uwielbiam zaglądać do Ciebie Kasik:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna zastawa! ciężko dziś o takie oryginalne talerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Ciężko o ponadczasową zastawę dla dzieci.

      Usuń
  8. Palmiarnia w Gliwicach? Jesteś z Gliwic?

    ps. za każdym razem jak wchodzę na Twojego bloga to zakochuje się coraz bardziej w Twoich zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem z Gliwic, ale Palmiarnia w Gliwicach. Cudowny komplement. Dziękuję Ci bardzo!

      Usuń
  9. Kasiu, dlaczego tak rzadko publikujesz posty?

    OdpowiedzUsuń
  10. Byliscie w moich Gliwicach,teraz mieszkam w Rybniku tez musimy sie wybrac z Lenka do palmiarni :) pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia i piękny wpis! W ogóle piękny blog! Na pewno zostanę tutaj dłużej :)

    OdpowiedzUsuń